- autor: Trener, 2009-11-07 22:03
-
W dniu dzisiejszym dokończono 9. kolejkę spotkań (przełożoną z 17 października) Lubelskiej Ligi Młodzików Starszych.
Wydarzyło się dzisiaj wiele dziwnego. Po pierwsze na mecz do Kraśnika nie przyjechał lider rozgrywek i główny pretendent do mistrzostwa Motor Lublin. Z powodu ogromnego zamieszania wywołanego przez LZPN (chyba zbyt pochopne przełożenie spotkań z 17 października) zespoły MUKSu i Motoru nie dogadały się. I tak kraśniczanie czekali dziś na swoich rywali, którzy wybierali się na mecz ... 11 listopada. Nie wiemy co zadecyduje w tej sytuacji Wydział Gier LZPN, ale najprawdopodobniej mecz ten rozegrany zostanie wiosną przyszłego roku.
Drugi cud wydarzył się na boisku Sławinu. To wydarzenie jest akurat dla nas dobre. Drużyna gospodarzy spisana na porażkę z Wisłą Puławy osiągnęła remis 1:1. Oznacza to, że po rundzie jesiennej będziemy mieli tylko punkt straty do puławian i na pewno na wiosnę powalczymy o 4. miejsce w ligowej tabeli.
W ostatnim dzisiejszym spotkaniu walczyły dwa zespoły, które nie zaznały smaku zwycięstwa w tym sezonie. Lepsza okazała się drużyna Piskovii, która pokonała Viking Lubliniankę 4:1!
W wyniku różnych zawirowań do skończenia rundy jesiennej pozostały dwa mecze. O pierwszym już wspomnieliśmy (MUKS-Motor), natomiast drugie to mecz Motoru ze Sławinem. Zawody te rozegraną zostane w najbliższy czwartek na stadionie Sławinu przy ul. Świerkowej w Lublinie.