- autor: Trener, 2010-10-21 23:15
-
Już w sobotę zagramy po raz ostatni na wyjeździe w tej rundzie. Naszym rywalem będzie najlepszy jak dotychczas zespół BKSu Lublin.
BKS to drużyna, która nie przegrała jeszcze meczu w tym sezonie. Tydzień temu co prawda tylko zremisowali z Widokiem 1:1, ale można chyba uznac to za "wypadek przy pracy". A może to początek kryzysu...
Jeśli nawet zawodnicy z Lublina są w słabszej dyspozycji to jednak nam jak "biednemu wiatr w oczy wieje". Nasza lista kontuzjowanych zawdoników i tak jest długa. A w minionym tygodniu jeszcze się powiększyła. Mamy więc kontuzjowanych: Mateusza Czubackiego, Kubę Karasińskiego, Szymka Rogalę, a w poniedziałek dołączył do nich Patryk Fil. Aby w pełni ukazac nasz szpital w drużynie należy dodac, że w czwartek wieczorem z powodu złego stanu zdrowia do domu pojachał Krystian Łotys (no co dzień mieszkający w lubartowskiej bursie) i jego występ tez stoi pod dużym znakiem zapytania.
Tak więc w sobotę najprawdopodobniej wystąpimy bez naszych dwóch czołowych zawdoników. Jednak na pewno wyjdziemy na boisko aby walczyc. Ostatnie spotkania z BKSem były zacięte i miejmy nadzieję, że rezerwowi, którzy pojawią się w wyjściowym składzie na boisku Politechniki Lubelskiej będą chcieli udowodnic trenerowi swoją przydatnośc do gry.
Początek meczu w Lublinie na boisku Politechniki o godz. 13:00. Sędziuje pan Kamil Pożarowszczyk.
