- autor: Trener, 2015-09-18 14:05
-
Już w najbliższą sobotę zagramy drugi z najtrudniejszych spotkań w tej rundzie.
Przed tygodniem jechaliśmy do Puław na pożarcie, po bardzo ambitnej i dobrej grze wygraliśmy sensacyjnie z Wisłą 1:0. Teraz czeka nas jeszcze trudniejsze zadanie. Do Lubartowa zawita lider rozgrywek, zespół który w tym sezonie zanotował komplet zwycięstw - Górnik Łęczna. Czeka nas więc kolejne wyzwanie.
W naszych szeregach najprawdopodobniej nie wystąpi Hubert Ligęcki, który cały tydzień jest chory, pod znakiem zapytania jest również występ Kuby Adamczyka. Jednak mamy szeroką kadrę i te osłabienia nie powinny znacząco wpłynąć na naszą postawę. Jeśli zagramy tak ambitnie i dzielnie jak w Puławach jest szansa na sprawienie niespodzianki i podtrzymanie passy wygranych.
Początek meczu jutro (sobota) o godzinie 11:00 na Stadionie MOSiR w Lubartowie. Jako sędzia główny zawody poprowadzi Pan Piotr Kozłowski z Lublina.