- autor: Trener, 2013-02-01 22:14
-
W drugim tej zimy meczu sparingowym po raz drugi tracimy sześć goli, tym razem przegralismy z Wisłą Puławy 0:6.
Boisko w Puławach było dzisiaj lepsze do gry niż wtorkowe w Lublinie i obie drużyny starały się to wykorzystać. Lepiej zorganizowanym zespołem byli gospodarze, którzy raz po raz grając szybko piłką i zmieniając kierunek gry stwarzali zagrożenie pod nasza bramką. Nasz zepół po raz kolejny przechodził zmianę ustawienia i po raz drugi w tym roku mogliśmy poruszać się po dużym boisku. Właśnie ten drugi aspekt ma największe znaczenie w naszej grze. Widać, że nie trenujemy na "normalnym" placu i mamy ogromne kłopoty z ustawieniem się oraz przesunięciem, nie wspominając o zmianie kierunku gry. Jednak były momenty w naszej grze pozytywne i miejmy nadzieje, że kolejne sparingi będą przybliżać nas do optymalnego ustawienia oraz formy.
Trudno cokolwiek więc napisać o meczu, może poza tym że do przerwy było 0:2, a najlepszą okazję dla nas nie wykorzystał w drugiej części gry Michał Kowlaczyk, który przegrał pojedynek sam na sam.
W przyszłym tygodniu trenujemy zgodnie z planem na hali, natomiast w pierwszy poniedziałek ferii 11 stycznia zagramy z BKS Lublin.