- autor: Trener, 2012-11-17 15:53
-
Nasza drużyna zakończyła swoje rozgrywki tydzień temu, dziś natomiast ligowe zaległości odrabiali nasi młodsi koledzy.
Podopieczni trenera Krzysztofa Skomry wyjechali do Lublina na mecz z Motorem SA Lublin. Mecz odbył się na dobrze nam znanym obiekcie przy ul. Rusałka. W zespole rocznika 1998 mógł wystąpić nasz zawodnik Piotrek Lewin. Przypomnijmy, że przed tygodniem to my korzystaliśmy z usług Huberta Ligęckiego, który na co dzień wystepuje w trampkarzach starszych. Tym razem Lenio zagrał razem z Hubertem jako dwaj stoperzy w meczu z Motorem.
Spotkanie było udane dla naszego zespołu, gdyż Lewart wygrał 3:1. Pierwszą bramkę z rzutu karnego zdobył wspomniany Hubert Ligęcki. Rzut karny został podyktowany za faul na szarżującym w polu karnym Bartku Mazusiu. Sytuacja ta miała miejsce w 34 minucie meczu i do przerwy wynik brzmiał 1:0. Po zmianie stron na trudnym, błotnistym boisku dalej trwała walka, lepiej w niej odnaleźli się zawodnicy z Lubartowa. Drugiego gola zdobył Dawid Zawiślak, który wykorzystał długie i celne podanie naszego defensora Piotrka Lewina. Trzecią bramkę strzelił natomiast Adrian Drozd. W końcówce meczu wdarło się w poczynania naszych obrońców trochę chaosu. Wkorzystali to gospodarze i zdobyli bramke honorową.
Ten mecz miał podtekst. W zespole z Lublina zagrał Wiktor Wrona, który do sezonu przygotowywał się z drużyną trenera Skomry. Jednak nieodpowiedzialne zachowania ojca Wiktora spowowowały, że teraz wystepuje on w zespole Motoru.
Gratulujemy naszym młodszym kolegom i teraz już w komplecie odpoczywamy po rundzie jesiennej.
