- autor: Trener, 2012-07-23 13:01
-
W meczu decydującym o wyjściu z grupy pokonaliśmy Znicz Biała Piska 2:0.
Kolejny mecz w którym mieliśmy przewagę. Przeciwnicy w tym spotkaniu praktycznie nie zagrozili bramce Matuesza Iwanka, a wynik mógłby być wyższy gdyby nasza skuteczność była lepsza. Sam bohater wczorajszego dnia Michał Domański mógł zdobyć co najmniej dwa gole, jednak zabrakło trochę zimnej krwi pod bramką rywali.
Skupmy się jednak na pozytywach. W 24 minucie do przypadkowej piłki dopadł Michał Kowalczyk, zagrał przed pole karne do Dominika Piwowara, a ten świetnie złożył się do strzału i prawą (!) nogą posłał piłke pod poprzeczkę bramki rywali.
Druga bramka padła w drugiej połowie. Tym razem w roli asystenta wystapił Pikuś, gola zdobył Pacyfik. Dominik pobiegł do końca i dośrodkował w pole karne piłkę, a tam znalazł się Michał Kowalczyk. Dzięki temu zwycięstwu uzyskaliśmy upragniony awans do fazy pucharowej rozgrywek. Oznacza to, że przed nami jeszcze trzy mecze (bez względu na wynik, gdyż gra jest już o miejsca 1-8).
W ćwierćfinale zagramy z drużyną Promień Mońki (woj. podlaskie)