- autor: Trener, 2011-09-17 17:13
-
Dziś w Dęblinie wygraliśmy zasłużenie 2:0
Jadąc do ostatniej drużyny w tabeli wiedzieliśmy, że mogą być kłopoty. Na szczęście podeszliśmy do meczu profesjonalnie i wygraliśmy pewnie 2:0. Od początku meczu osiągnęliśmy przewagę. Dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, stwarzaliśmy groźne sytuacje i mecz przebiegał pod naszą kontrolą. W 20 minucie objęliśmy prowadzenie. Świetne prostopadłe podanie Daniela Piechnika na bramkę zamienił Tomek Zbytniewski. Do przerwy pozostawał wynik 1:0.
Po zmianie stron nasza drużyna delikatnie oddała inicjatywę lecz cały czas kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku. W 55 minucie tuz przed polem karnym faulowany był Paweł Pęksa. Do piłki podszedł Wojtek Podsiadło i jak na "Pająka" przystało zdjął piłką pajęczynę z bramki Czarnych. Po tym pięknym strzale w samo okienko bramki do końca meczu nie wydarzyło się już właściwie nic. Gospodarze próbowali atakować ale nie mieli zbyt wielu atutów piłkarskich natomiast nasza drużyna spokojnie rozgrywała piłkę zagrażając bramce rywali jednak ta już nie wpadła do siatki.
Patrząc na dzisiejsze spotkanie widać, że drużyna Czarnych nie jest najsilniejsza jednak te dwie porażki na początku sezonu były wynikiem nie słabej formy, a raczej złej organizacji. Teraz ten zespół może jeszcze nie jednej drużynie "zajść za skórę"